W panteonie bóstw słowiańskich znaleźć można bogów i boginie odpowiedzialne za wiele sfer ziemskiej egzystencji. Za najznamienitszego uważany jest bóg Świętowit, którego imię wstępnie zostało błędnie odczytane jako Światowid.
Miejsce jego kultu musiało być, w czasach świetności, potężnym ośrodkiem religijnym i handlowym. Centrum, do którego pielgrzymowały tłumy po radę i wróżbę.
Świętowit uważany jest za głównego idola Połabian. Połabian zamieszkujących, Niemiecką obecnie wyspę Rugię. Ranowie, gdyż tak się nazywało plemię zamieszkujące wyspę, kultywowali swoje wierzenia w Arkonie, będącą centralnym grodem wyspy, z uwagi na świątynię Świętowita. Jego posąg odgrywał tam główną rolę podczas dożynek. Natomiast centrum świeckie stanowił Garz. Wyspa była dość gęsto zasiedlona. Do dziś istnieją ślady około dwudziestu osad zlokalizowanych przez archeologów.
Jak należy rozumieć miano, którym obdarzono bożka?
Imię składa się z dwóch części. Pierwsza odnosi się do świętości, czy też bardziej boskości wszechwładnego, druga oznacza pana, lub władcę. Etymologia słowa znajduje oparcie w wielu językach wybrzeża Bałtyku, włącznie z językiem staro-cerkiewno-słowiańskim i dotyczy to obu członów tytułu. Inni doszukują się również w imieniu Świętowit „Silnego Pana” lub „Silnego Zwycięzcę”, gdzie „święty” oznaczać miało „silny”. „Wit” natomiast podobne do słów witeź i witjaz, mających oznaczać, odważnego, dzielnego wojownika z doświadczeniem i osiągnięciami na polu bitwy. Błędne jest jednak imię Światowid, mające oznaczać „patrzącego w cztery strony świata”.
Wiele informacji o bóstwie przetrwało do naszych czasów dzięki duńskiemu kronikarzowi, znanemu dzięki dziełu, jakie stworzył. Obecnie występuje w literaturze jako Saxo Gramatyk. Nie jest to jego prawdziwe imię. Jest twórcą kroniki średniowiecznej Danii, która jest kopalnią wiedzy o czasach jemu współczesnych i wcześniejszych.
Oto jak średniowieczny dokumentalista opisał bożyszcze i świątynię poświęconą Świętowitowi.
Arkona stała się miejscem wybranym i poświęconym pod świątynię. Przybytek znajdował się w centralnym punkcie zabudowy, gdzie rozpościerał się plac. Drewniana architektura świątyni urzekła historyka i opisuje ją z fascynacją. Kunsztowne zdobienia i okazałość budowli robiła z pewnością wrażenie na uczestnikach nabożeństw wróżebnych. Bryła budynku podzielona była na dwie części. Zewnętrzna, zadaszona, w formie ścian pokrytych płaskorzeźbami i pokryta czerwonym dachem (kolor magii i wojny). Wnętrze wydzielone materiałowymi zasłonami stanowiło koncentryczny krąg, wewnątrz którego znajdowało się wyobrażenie bóstwa. Posąg przewyższający wzrostem rosłego mężczyznę, z czterema głowami i rogiem trzymanym w jednej z dłoni. Faktograf zauważa, iż fryzura i dbałość o zarost, zauważalna w rysach monumentu, odzwierciedlać musiała upodobania mieszkańców. Tak wyglądały wszystkie cztery głowy. Róg trzymany w jednym ręku był, raz do roku napełniany miodem w celach odprawienia nabożeństwa i odczytania wróżb. Wróżby związane były także z jednym z atrybutów Bożka. Białym koniem, który pierwszym swym krokiem przepowiadał powodzenie, lub klęskę planowanej wyprawy wojennej. Na sferę wojenną wskazywała też druga cecha idola. Była to biegłość w posługiwaniu się bronią. Jej znakiem widomym był miecz okazałych rozmiarów w kunsztownie zdobionej pochwie. Całości uzbrojenia wojownika dopełniała uzda i siodło, znajdujące się w bliskości posągu.
Panowanie bóstwa nad wyspą skończyło się z chwilą poddania się Ranów piastowskiemu królowi, Bolesławowi; za aprobatą ówczesnego cesarza Niemców.
Promują Świętowit, Światowid. Wikipedia pisze Svęto-vitъ pochodzi od słowa svętъ – „święty” i vitъ= „pan”. Według mnie to typowo katolickie tłumaczenie.
Podzielmy to słowo inaczej:
Svet – ovitъ, a tłumacząc powstałe wyrazy – svetъ – „światło” i ovitъ= „owinięty/owity” (od bezokolicznika „owić”). „Światłem owity” w dzisiejszym tłumaczeniu mogłoby znaczyć „Świetlisty/Światły” , ale pisane ŚWIATŁOWIT.
Bogowie Słowiańscy powrócili na dobre na polskie ziemie. Trochę problemów sprawiają innowiercy, którym powrót bogów kojarzy się z apokalipsą i w zasadzie tego oczekują.